Przenośne odtwarzacze audio ciągle na topie

Mogłoby się wydawać, że odtwarzacze audio nie są już popularne. Z pewnością większość użytkowników przerzuciła się na swoje smartfony, w których dziś można słuchać muzyki bez konieczności jej pobierania na urządzenia. Wszystko dzieje się za pomocą internetu, transmisji danych i aplikacji, stworzonych pod tą potrzebę. Dlaczego więc tradycyjne odtwarzacze są jeszcze na rynku? Kto z nich korzysta i w jakich warunkach do tego dochodzi? Przede wszystkim gadżeciarze, którzy lubią mieć więcej urządzeń, dedykowanych konkretnym funkcjom. Grupa docelowa rynku to także młodzież, która nie zawsze ma dostęp do smartfonów i ich wszystkich udogodnień, ze względu na ograniczenia chociażby postawione przez rodziców. Z urządzeń tego typu korzystają także sportowcy, dla których mobilność sprzętu jest niezmiernie ważna. W końcu dochodzimy do starszego pokolenia, któremu ciężko odnaleźć się w wykonywaniu kilku czynności jednocześnie. Przykładem jest przeprowadzenie rozmowy na słuchawkach, gdy jednocześnie leci muzyka lub wysłanie do tego sms. Dla młodych ludzi jest to banalne, jednak skoro są odbiorcy – to urządzenia audio nadal istnieją na rynku i mają się naprawdę dobrze. Gdy znajdujemy się w takiej grupie, w pewnym momencie dochodzi do konieczności wybrania konkretnego modelu odtwarzacza. Jak to zrobić? Trzeba zwrócić uwagę na kilka konkretnych rzeczy:

• Po pierwsze liczy się cel przeznaczenia odtwarzacza. Jeśli jesteśmy aktywnymi fanami sportu i chcemy zabierać go na treningi, dobrze, gdy jest mały, mieści się w kieszeni, a do tego ma funkcję wodoodporną. Takie urządzenia potrafią dziś mieć pojemność do 160 GB, choć te są nieco droższe niż ich słabsze odpowiedniki. Wszystko jednak zależy od potrzeb.

  Jeśli zajmiemy tyle pamięci, dlaczego by z tego nie skorzystać? Niektóre modele mają także wbudowane czytniki kart, które można swobodnie podpinać;

• Jak się okazuje, odtwarzacze muzyki dziś doczekały się jeszcze innych funkcji. Producenci wprowadzili na rynek tzw. MP5, które są wyposażone w ekrany LED lub LCD. Rozwiązanie dedykowane jest fanom kina, którzy nie mogą obejść się bez kolejnego filmu chociażby w podróży, a nie chcą zabierać niepodręcznego laptopa. Podobnie jest z MP4, które istnieje już kilkanaście dobrych lat. Ekran ułatwia korzystanie z urządzenia, często bywa dotykowy;
• Dobrze jest nie pomijać sprawdzenia obsługi poszczególnych formatów plików. Wszystko to w kwestii naszej wygody i komfortu korzystania z urządzenia w sposób maksymalnie skuteczny. Czasem może okazać się, że niektóre pliki po prostu nie będą działać. Stoi za tym ich format, których obecnie jest naprawdę wiele. Zanim więc zdecydujemy się na konkretny model, przeanalizujmy z których będziemy korzystać w przyszłości: WAV, AIFF, RIFF, AAC, ATRAG, AUDIBLE.

Podsumowując wszystkie atrybuty odtwarzaczy – istnieje kilka o których trzeba pamiętać, by nie kupić bubla. Sprawdzić należy rodzaj obsługiwanych plików. Trzeba więc przemyśleć skąd i w jaki sposób będziemy czerpać muzykę i czy będzie ona miała możliwość działania na urządzeniu. Ważna jest także wbudowana pamięć oraz możliwość jej rozbudowania za pomocą kart pamięci i innych rozwiązań.

Wykonanie ekranu w modelach MP4 i MP5 jest niemniej istotne.